Schemat komunikacji w związkach przeżywających kryzys.

          Kolejny schemat w komunikacji małżeństw przeżywających kryzys ma miejsce, gdy jeden z małżonków wywiera nacisk na współmałżonka poprzez stawianie wymagań, narzekania, krytykę, powodując wycofanie, defensywność i pasywność atakowanego partnera. Taki schemat atak - odwrót (żąda­nia, wymagania - wycofanie, inercja), w którym najczęściej atakującą osobą jest kobieta, a wycofującą się - mężczyzna, wpływa destrukcyjnie na zwią­zek, gdyż wytwarza kolejne zamknięte koło. Żona przyzwyczajona do atako­wania oraz do swojej negatywnej oceny małżonka może nie zauważyć prób naprawy związku z jego strony, stąd on zrezygnowany czasem nawet ich nie podejmuje. Często żony podczas sesji terapeutycznych u psychologa opowiadają ile one robią dla związku, jak się starają jak próbują z mężem rozmawiać, naprawić ich nieszczęście, a on „nic nie robi", ucieka do pracy, zamyka się w sobie i „mruczy coś pod nosem". Obserwując wtedy małżonka widzę, jak wciśnięty w fotel, próbuje zniknąć, schować się przed tą ofensywą siłą i wodospadem oskarżeń. Zdarza się, że opowiada, jak próbuje, na co wtrąca się żona ze słowami „no tak, zrobił to, bo ja mu powiedziałam, co ma zrobić". Trudno­ścią jest wówczas przebicie się przez silny mur goryczy i rozczarowania żony, gdyż wprowadzenie jakichkolwiek metod naprawczych wymaga również od niej zmiany w zachowaniu i wyrażaniu emocji, a przecież ona „cały czas pracowała nad tym związkiem i teraz jest jego kolej i ona nie będzie się już więcej poświęcać". W takich sytuacjach pomocne bywa przywołanie pobudek egoistycznych: „Czyż nie chcielibyście, by było wam dobrze w związku, w którym wasze potrzeby byłyby zaspokojone? Czyż nie warto podjąć jeszcze jednej próby, wspólnie, w inny, jeszcze niesprawdzony przez was sposób, by powalczyć o szczęście zarówno indywidualne, jak i wspólne?". Pary, które to ryzyko podejmą i spróbują popracować nad wzajemnymi relacjami, zazwyczaj osiągają sukces. Zgodę małżonków na ten rozwój osobisty, jak i związku można uznać za pierwszy podstawowy pozytywny komunikat: „chcemy być razem, jesteśmy dla siebie ważni".

Brak komentarzy: